Najnowsze wpisy, strona 8


lut 15 2024

Backbase rozszerza obecność w krakowskim...


Komentarze: 0

Holenderski dostawca rozwiązań fintech, firma Backbase, słynąca z opracowania platformy Engagement Banking Platform i wspierania banków w procesie modernizacji, zwiększa zajmowaną powierzchnię w krakowskim kompleksie biurowym High5ive. Przy wsparciu doradczym Walter Herz firma sfinalizowała negocjacje najmu i wybrała pracownię architektoniczną oraz wykonawcę aranżacji biura.
Rozbudowa, której zakończenie zaplanowane zostało na kwiecień-maj br., wiąże się z przeprojektowaniem polskiej siedziby Backbase w biurowcu High5ive 4, w wyniku czego powierzchnia najmu przekroczy 1000 mkw.

Dagmara Bocoń, General Manager Poland w Backbase, informuje: „Koncentrujemy się na realizacji strategicznego planu ekspansji firmy w Polsce. Decyzja o rozbudowie i modernizacji naszego biura wynika z chęci podniesienia jakości naszych usług, wsparcia kooperacji zespołu i stworzenia optymalnych warunków do współpracy z klientami.

Dagmara Bocoń, podkreśliła także zalety lokalizacji High5ive, zwracając uwagę na jego centralne położenie, wysoki standard powierzchni, wykorzystanie najnowocześniejszych technologii oraz ogólną infrastrukturę kompleksu.

Kamil Kowalewski, Associate Director w Walter Herz, powiedział: „Jesteśmy bardzo zadowoleni, że Backbase powierzyło nam kompleksowe wsparcie doradcze w zakresie wynajmu oraz wyborze pracowni architektonicznej i generalnego wykonawcy fit-out. High5ive oferuje wysoką jakość w każdym możliwym aspekcie. Mam nadzieję, że biuro w nowej odsłonie z większą ilością miejsc pracy, wygodną strefą socjalną, chill-out roomem, zwiększoną przestrzenią kuchenną i liczbą sal konferencyjnych zaspokoi wszystkie oczekiwania firmy, a zmiana sprzyjać będzie jej dalszemu rozwojowi w Polsce”.

Założona w 2003 roku firma Backbase obsługuje ponad 120 instytucji bankowych na całym świecie. Backbase ma swoje siedziby w Amsterdamie i Atlancie oraz prowadzi oddziały regionalne w Boise, Princeton, Mexico City, Toronto, Cardiff, Krakowie, Dubaju i Singapurze. W 14 filiach na całym świecie zatrudnia ponad 2000 pracowników. Backbase specjalizuje się w rozwiązaniach z obszaru digital banking, w szczególności Backbase Omni-Channel Banking Platform. Firma koncentruje się na wdrażaniu Engagement Banking Platform (EBP), której celem jest usprawnienie cyfrowych operacji finansowych. Wśród znanych instytucji, które skorzystały z rozwiązań Backbase są Barclays, Credit Suisse, Fidelity, PostFinance, Royal Bank of Canada, Royal Bank of Scotland czy Societe Generale.

High5ive to zlokalizowany w ścisłym centrum Krakowa kompleks pięciu budynków biurowych, wybudowanych przez Skanska. Kompleks o łącznej powierzchni około 70 000 mkw. wyróżnia się wyjątkowymi fasadami i oferuje tętniące życiem środowisko pracy.

Usytuowany w pobliżu najważniejszych atrakcji Krakowa, kompleks High5ive może poszczycić się budynkami przyjaznymi środowisku, zapewniającymi najemcom szereg udogodnień, takich jak concierge, tereny zielone, publiczne boisko do koszykówki oraz wygodny dostęp do sklepów i restauracji. Kompleks jest przyjazny rowerzystom, posiada dedykowaną infrastrukturę, m.in. stojaki rowerowe, stacje ładowania, prysznice, szatnie i stacje napraw.

Położony w pobliżu renomowanych uczelni i Starego Miasta, lokalizacja umożliwia użytkownikom korzystanie z bogatej oferty kulturalnej i rekreacyjnej Krakowa. Sprawne połączenia komunikacyjne ułatwiają dotarcie do innych dzielnic, a krakowskie lotnisko w Balicach oddalone jest o zaledwie 25 minut jazdy samochodem.

Walter Herz

lut 09 2024

Kolejka po grunty pod mieszkaniówkę


Komentarze: 0

Bartłomiej Zagrodnik, Managing Partner, CEO w Walter Herz
Na rynku gruntów inwestycyjnych zachodzą ostatnio spore zmiany. Oczekiwania ze strony właścicieli działek nadal są wygórowane, ale teraz kupujący skłonni są zapłacić więcej za parcele, które przygotowane są pod budowę wielorodzinnych inwestycji mieszkaniowych. Kiedy do sprzedaży trafia atrakcyjna działka, jest na nią wielu chętnych. Deweloperzy intensywnie poszukują gruntów, bo popyt na mieszkania, stymulowany rządowymi dopalaczami, nie maleje, a rynkowa oferta nowych mieszkań jest coraz skromniejsza.

Jednocześnie, wyhamowanie sektora magazynowego powoduje, że ceny gruntów pod duże projekty logistyczne nie rosną tak dynamicznie, jak w przypadku mieszkaniówki. Mniejsza aktywność inwestorów w tym obszarze to efekt spadku popytu na powierzchnie oraz rezygnacja dużej liczby najemców z umów przedwstępnych, do finalizacji których nie doszło w zeszłym roku. Ilość nowych projektów magazynowych zmniejszyła się w ostatnim czasie o ponad połowę.

Realizacja inwestycji magazynowych i produkcyjnych uzależniona jest teraz ściśle od ilości zakontraktowanej powierzchni. Albo realizowane są dedykowane projekty build-to-suit, jak fabryka Intela w Miękini pod Wrocławiem. Zakład Integracji i Testowania Półprzewodników, który powstanie na terenie niemal 300 ha, to największa zagraniczna inwestycja w Polsce i w branży high-tech w tym regionie Europy.

Sojusze

Trzecim, ciekawym trendem, widocznym na rynku gruntów są innowacyjne formy rozliczeń, u podłoża których leżą dynamiczne zmiany gospodarcze. Wzrasta liczba alternatywnych form rozliczeń, jak wymiana barterowa, udziały w projektach deweloperskich czy wspólne przedsięwzięcia właścicieli gruntów i deweloperów. Pozwala to właścicielom uzyskać wyższe finalne wartości, a deweloperom umożliwia optymalizację kosztów obsługi długu, który nadal jest bardzo wysoki.

Przykładem takiego rozwiązania może być list intencyjny podpisany przez Develię z kontrolowaną przez fundusze emerytalne spółką w celu utworzenia podmiotu, który na działce w Gdyni wybuduje 90 tys. mkw. powierzchni mieszkaniowej i usługowej. Deweloper będzie miał większościowy udział w zamian za wkład pieniężny i odpowiadał będzie za zarządzanie oraz wykonawstwo. Zrealizuje projekt z partnerami, Grupą Semeko i funduszami inwestycyjnymi.

Ceny gruntów inwestycyjnych stymuluje bardzo ograniczona podaż ziemi przeznaczonej pod inwestycje w atrakcyjnych lokalizacjach największych aglomeracji w kraju. Po stabilizacji w 2022 roku, w zeszłym roku wyceny działek inwestycyjnych znów ostro wystrzeliły w górę. Powodem była gorączka zakupowa napędzona programem Bezpieczny kredyt 2 proc. W tym roku koniunktura w mieszkaniówce nadal się utrzymuje. Deweloperzy intensyfikują poszukiwania gruntów. Chcą sprostać bezprecedensowemu popytowi, którego ciągłość zapewnia kolejny, rządowy program wsparcia Mieszkanie na start.

Ziemia pod mieszkania

Najbardziej poszukiwane są grunty, na których szybko można rozpocząć budowę, usytuowane w miejscach z rozwiniętą infrastrukturą. Takie parcele zdarzają się już niezwykle rzadko. Jeśli pojawiają się na rynku oferta jest wielokrotnie przebijana. Niedawno działkę o powierzchni niespełna 5 tys. mkw. położoną przy ulicy Cynamonowej na warszawskim Ursynowie nabywca wylicytował za przeszło 82 mln zł. Zapłacił ponad dwa razy więcej niż wynosiła cena wywoławcza. W Warszawie notowane są transakcje zakupu działek o rekordowej wartości. Parcele kupowane są nawet po przeszło 150 mln zł. Dla przykładu, we Wrocławiu grunt o wielkości kilkunastu tys. mkw. został sprzedany za przeszło 50 mln zł.

Największe firmy deweloperskie w kraju mają zabezpieczoną ziemię pod budowę na następnych kilka lat. Wiodące firmy mogą na nich zrealizować kilkanaście, a nawet około 20 tys. mieszkań. Deweloperzy patrzą jednak długoterminowo i stale budują swój arsenał gruntów. Mniejsze podmioty również deklarują chęć zakupu ziemi, bo popyt na mieszkania znacznie przewyższa podaż.

Tymczasem, nowe przepisy budowlane, które mają wejść w życie w kwietniu br. jeszcze bardziej ograniczą dostępność odpowiednich gruntów pod budowę mieszkań. Zmiana warunków technicznych spowoduje, że parametry działek, na których inwestycja będzie możliwa do zrealizowania i opłacalna zmienią się na niekorzyść inwestorów, a część działek z banków deweloperów straci walory inwestycyjne. Ostatecznie skutkować to może dalszym wzrostem cen gruntów, odpowiednich pod kątem realizacji projektów na nowych zasadach.

Grunty pod handel i projekty mixed-use

Grunty poszukiwane są też pod projekty przeznaczone na wynajem instytucjonalny. W sektorze PRS nie obserwujemy spektakularnych transakcji, ale jego zasoby stale rosną. Swoje portfolia lokali sukcesywnie powiększają, zarówno podmioty inwestycyjne, jak i działający w na tym rynku deweloperzy, jak Echo Investment, Vantage, Develia, Murapol, czy Cavatina. Z zapowiedzi firm aktywnych w obszarze PRS wynika, że w ciągu najbliższych lat chcą zrealizować łącznie kilkadziesiąt tysięcy mieszkań na wynajem, mimo iż muszą sprostać podobnym wyzwaniom co deweloperzy budujący mieszkania do sprzedaży detalicznej. Liczba podmiotów realizujących projekty w tym sektorze rośnie, zainteresowanie współpracą deklarują kolejne podmioty.

Grunty inwestycyjne nadal poszukiwane są także pod parki handlowe, które wyrastają we wszystkich zakątkach Polski. Realizacja projektów w tym formacie przyciąga wysokimi stopami zwrotu. Retail parki cieszą się obecnie bardzo dużym zainteresowaniem przede wszystkim inwestorów prywatnych. Poza firmami deweloperskimi, które od lat rozwijają inwestycje w tym sektorze, w projekty handlowe inwestują przeważnie firmy rodzime i kapitał prywatny. Próg wejścia jest tu mniejszy, a budowa mniej czasochłonna. Tego typu obiekty powstają głównie w mniejszych miejscowościach, gdzie grunty są bardziej dostępne i nie tak drogie, jak w dużych aglomeracjach.

Na rynku rejestrowane są też pojedyncze transakcje gruntowe, które dotyczą zakupu działek pod inwestycje wielofunkcyjne. Pod projekt mixed-use hektarowy teren położony w centrum Warszawy przy ulicy Chmielnej za ponad 145 mln zł pod koniec 2023 roku zakupiła na przykład Cavatina.

Walter Herz

sty 24 2024

Nieruchomości się obronią


Komentarze: 0

Prognozy dla rynku nieruchomości komercyjnych w Polsce


Bartłomiej Zagrodnik, Managing Partner, CEO w Walter Herz


W oczekiwaniu na tańszy pieniądz
W 2023 roku polski rynek inwestycyjny, podobnie jak rynki zagraniczne, odnotował niską aktywność inwestorów. Wartość wolumenów inwestycyjnych we wszystkich sektorach nieruchomości była znacznie niższa niż w latach poprzednich. Inwestorzy wypatrują poprawy sytuacji makroekonomicznej i spadku stóp procentowych, poszukują okazji. Rynek czeka na stabilizację cen i tańszy pieniądz. Zanim to nie nastąpi trudno oczekiwać większych zmian.
Niższe koszty finansowania mają przynieść wzrost wartości inwestycji i pozwolić na zniwelowanie różnic między oczekiwaniami cenowymi kupujących i sprzedających. Jak na razie jednak przestrzeń negocjacyjna pomiędzy stronami transakcji w wielu przypadkach wciąż jest znacząca i zachęca do kreatywnego podejścia rozliczeń.
Obserwujemy, że inwestorzy poszukują nowych form rozliczeń i alternatywy dla finansowania bankowego, tworząc sojusze inwestycyjne. Ograniczony dostęp do kredytów sprzyja nawiązywaniu partnerstw oraz tworzeniu nowych płaszczyzn do współpracy między deweloperami i inwestorami. Wiele podmiotów optymalizuje swoje strategie by realizować zyski.
Zainteresowanie inwestorów nadal wzbudzają nieruchomości atrakcyjne cenowo i lokalizacyjnie, oferujące atrakcyjną stopę zwrotu oraz inwestycje typu value-add z potencjałem do podniesienia wartości poprzez efektywniejsze zarządzanie najmem, czy działania w obszarze modernizacji, przebudowy i zmierzające do zmiany funkcji użytkowej.
W 2024 roku uczestnicy rynku będą nadal analizować rentowność nieruchomości, które znajdują się w ich portfelach oraz poszukiwać nowych możliwości. Widzimy że polskiemu rynkowi przyglądają się nowi inwestorzy, którzy jeszcze nie byli obecni w Polsce, zarówno deweloperzy, jak inwestorzy i podmioty finansujące, czego potwierdzeniem są m.in. ogłoszone ostatnio transakcje.
Biurowa elastyczność w cenie
W ostatnich latach na rynku biurowym mogliśmy obserwować znaczny spadek nowej podaży, zarówno w Warszawie, jak i na największych rynkach regionalnych. W tym roku możemy spodziewać się kontynuacji tego trendu. Aktywność deweloperów uzależniona jest od sytuacji makroekonomicznej, możliwości finansowania nowych projektów oraz zapotrzebowania na nowe biura. Tymczasem, na rynkach regionalnych najemcy sukcesywnie optymalizują zajmowane powierzchnie i ostrożnie podchodzą do relokacji ze względu na wysokie koszty aranżacji. Z powodu upowszechnienia się pracy hybrydowej redukują biura średnio o 25-30 proc. Stąd, w największych miastach regionalnych w Polsce niska aktywność deweloperów w najbliższym czasie będzie standardem. W Warszawie powierzchnia w nowych projektach wynajmuje się błyskawicznie. Firmy wybierają głównie lokalizacje centralne, a pracownicy najchętniej spośród wszystkich rynków w Polsce wracają do biur, dlatego inicjowane są nowe, duże inwestycje biurowe, jak Skyliner II, Office House w kompleksie Towarowa 22, czy Studio A.
W najbliższych latach najemców przyciągać będą przede wszystkim centralnie zlokalizowane, nowoczesne budynki zapewniające szeroki dostęp do komunikacji oraz rozwiązania value add dla pracowników. Kompleksy biurowe, które oferują, nie tylko tradycyjne powierzchnie, ale także przestrzenie coworkingowe, strefy relaksu oraz różnego rodzaju usługi i udogodnienia. Utrzymywać będzie się duże zapotrzebowanie na elastyczne przestrzenie biurowe, które można szybko dostosowywać do zmieniających się potrzeb firm.
W odpowiedzi na transformację środowiska pracy deweloperzy i inwestorzy mogą oferować bardziej elastyczne warunki najmu i przestrzenie biurowe z możliwością łatwej rekonfiguracji. W związku z optymalizacją kosztów przez najemców właściciele budynków skupiać się będą na poszukiwaniu sposobów na obniżkę kosztów utrzymania i eksploatacji nieruchomości.
Ze starszych biurowców firmy przenosić się będą do nowszych i atrakcyjnie zlokalizowanych budynków. Spodziewam się, że popyt na biura w Warszawie utrzyma w tym roku swój niezły, ubiegłoroczny poziom, natomiast na rynkach regionalnych niższe zapotrzebowanie na biura będzie powodowało dalszy wzrost ilości powierzchni niewynajętych.
Kryteria ESG i normy zrównoważonego rozwoju stają się teraz podstawą do klasyfikacji i oceny nieruchomości. Na rynku widoczna jest ogromna różnica w standardzie budynków pomiędzy najwyższej klasy projektami i przestarzałymi budynkami biurowymi, które będą sukcesywnie wyburzane albo przystosowywane do innych funkcji. Nieefektywne kosztowo biurowce ustępować będą miejsca nowoczesnym inwestycjom. W najbliższym czasie w ślady warszawskiego Atrium International, który zastąpi nowoczesny Upper One, czy przeznaczonego do wyburzenia Ilmetu pójdą z pewnością inne biurowce.
Ekologia i digitalizacja procesów zarządzania
Przed nami fala ekologicznych i cyfrowych zmian na rynku nieruchomości. Inwestorzy i deweloperzy koncentrować się będą na budynkach z certyfikatami ekologicznymi, które oferują rozwiązania ograniczające koszty eksploatacyjne. Już obecnie wymuszają to na inwestorach banki, oferując tańsze finansowanie takich projektów. Budynki dostosowane do wymogów UE pod względem emisyjności wybierać będą też inwestorzy, którzy budują teraz przede wszystkim „zielone” portfele inwestycyjne.
Do modernizacji starszych budynków, które nie są efektywne energetycznie w nadchodzących latach zmuszą właścicieli regulacje rynkowe. Poza wzrostem cen energii, przyczyni się do tego również system ETS2, opłat za emisję CO2, który funkcjonuje już w przemyśle, a objąć ma także transport i nieruchomości. Dyrektywa unijna w tej sprawie prawdopodobnie zacznie obowiązywać od 2026 roku i będziemy mieć dwa lata na wdrożenie jej w życie. W pierwszej kolejności nowymi przepisami objęte zostaną budynki niemieszkalne, komercyjne i użyteczności publicznej. Od 2028 roku budowane obiekty komercyjne będą musiały być zeroemisyjne, a w 2030 roku nakaz obejmie też mieszkaniówkę.
W najbliższych latach na rynku nieruchomości wzrastać będzie też wykorzystanie technologii cyfrowych, takich jak sztuczna inteligencja, Internet Rzeczy (IoT) i automatyzacja w zarządzaniu nieruchomościami. Te rozwiązania będą pomagać w efektywniejszym zarządzaniu budynkami, wpływać na poprawę zadowolenia najemców oraz wspierać efektywność energetyczną, co pozwoli ograniczyć koszty.
Rozwiązania wykorzystujące sztuczną inteligencję usprawnią analizy danych z czujników i pozwolą zoptymalizować wykorzystanie przestrzeni i zwiększyć wydajność budynków, co efektywnie przekładać się będzie na uzyskanie dodatkowych źródeł przychodów przez deweloperów. Bazując na analizie danych, sztuczna inteligencja wejdzie także do takich obszarów, jak wycena aktywów, analiza rynku i zarządzanie najemcami, co ułatwi podejmowanie decyzji inwestycyjnych.
Mniejsze formaty handlowe w ofensywie
Inwestycje w sektorze handlowym w ostatnich latach zdominowane zostały przez parki handlowe i centra convenience, które stanowią ponad 80 proc. nowych projektów. I w najbliższym czasie na rynku retail pod tym względem pewnie niewiele się zmieni. W całym kraju w budowie jest około 470 tys. mkw. powierzchni handlowych, realizowanych głównie w mniejszych formatach, lokalnych parkach, które powstają w większości w niewielkich miejscowościach. Nowa podaż w sektorze handlowym osiągnęła w 2023 roku poziom około 450 tys. mkw. powierzchni. W tym roku możemy spodziewać się podobnych wyników.
Nadchodzący czas w sektorze handlowym będzie także okresem podejmowania przez właścicieli starszych obiektów decyzji o modernizacji i przebudowie, jak stało się to w przypadku krakowskiej Bonarki albo zmianie ich funkcji, czego przykładem mogą być Arkady Wrocławskie, czy poznańska Galeria Malta.
Właściciele kompleksów handlowych nadal skupiać się będą na optymalizacji kosztów utrzymania nieruchomości i aspektach związanych z ESG, emisyjnością oraz rozwiązaniach zapewniających oszczędności.
Zainteresowanie inwestorów, podobnie jak w przypadku pozostałych klas aktywów, skupia się w tym sektorze na mniejszych obiektach, okazjach i projektach z potencjałem do podniesienia wartości w wyniku przebudowy albo optymalizacji zarządzania.
Magazyny z optymistycznymi prognozami
Po latach rynkowej prosperity, w 2023 roku sektor nieruchomości magazynowych w Polsce zwolnił. Oczekiwane jest jednak jego odbicie. Jest to scenariusz bardzo prawdopodobny, jeśli spojrzymy na perspektywy sektora w kontekście roli Polski w globalnej transformacji organizacji łańcuchów dostaw i przenoszenia procesów z Azji do Europy. Optymistyczne prognozy i szansę na rozwój polskiego sektora przemysłowo-magazynowego niesie również gwałtowny wzrost popytu na półprzewodniki i European Chips Act, który zakłada ponad dwukrotne zwiększenie udziału krajów UE w globalnej produkcji półprzewodników do 2030 roku.
Do dalszego rozwoju sektora przyczyni się także wzrost produkcji motoryzacyjnej w Polsce, głównie samochodów elektrycznych i akumulatorów. Zapowiedzianych zostało już kilka dużych inwestycji w obszarze elektromobilności, które mają być wkrótce uruchomione.
Zasoby polskiego rynku magazynowego w ostatnich latach szybko rosły, a do grupy pięciu największych rynków dołączyły trzy kolejne lokalizacje skupiające nowoczesne obiekty logistyczne. Dysponujemy więc odpowiednio przygotowanym zapleczem. Ponadto, w Gdańsku, Gdyni i Świnoujściu rozbudowywana jest infrastruktura dla transportu morskiego, co także będzie miało wpływ na aktywizację kolejnych inwestycji przemysłowych i dalszy rozwój logistyki.
Wygórowane wymagania związane z uzyskaniem finansowania nowych projektów ograniczać będą jednak w tym roku nadal realizację inwestycji spekulacyjnych na rzecz bezpiecznych projektów z umowami przednajmu. Wzrost współczynnika pustostanów na rynku magazynowym w 2023 roku prawdopodobnie spowoduje, że w tym roku deweloperzy ograniczą swoje plany. Nowa podaż, jaką przyniesie sektorowi 2024 rok może być niższa niż zarejestrowana w ubiegłym roku ze względu na niższy popyt i wysokie stawki najmu. Czynsze w nowoczesnych magazynach miejskich, położonych w sąsiedztwie największych aglomeracji mogą natomiast jeszcze rosnąć z uwagi na utrzymuje się wysokie zapotrzebowanie i deficyt takich powierzchni.
W minionym roku sektor magazynowy wrócił na pozycje lidera na rynku inwestycyjnym, notując największą wartość wolumenu transakcyjnego. Jego wielkość była jednak znacznie niższa niż w latach minionych. Powrót globalnych inwestorów i zwiększenie płynności w tym i innych sektorach uzależnione jest od poprawy sytuacji makroekonomicznej.

 

sty 11 2024

Tree Development Group kupiła grunt inwestycyjny...


Komentarze: 0

Tree Development Group poprzez spółkę celową nabyła grunt inwestycyjny pod projekt mieszkaniowy, usytuowany w Łodzi przy ulicy Pomorskiej. Przy transakcji doradzała firma Walter Herz.
Przedmiotem transakcji jest działka położona w Łodzi przy ulicy Pomorskiej. Lokalizacja zapewnia wysoki potencjał inwestycyjny i świetną ekspozycję miejską z dostępem do parków i terenów rekreacyjnych. W obrębie parceli zrealizowana zostanie inwestycja z sektora mieszkaniowego.

– Zakupiona parcela położona jest w śródmiejskim obszarze Łodzi, który od wielu lat, poddawany jest sukcesywnemu procesowi rozbudowy nowoczesnymi inwestycjami mieszkaniowymi i komercyjnymi. Lokalizacja gruntu sprawia, że jest to świetne miejsce pod nietuzinkową inwestycję mieszkaniową. Zakup nieruchomości wpisuje się w prowadzone przez firmę Tree Development intensywne działania w zakresie powiększania portfela inwestycyjnego o nieruchomości gruntowe przeznaczone pod budownictwo mieszkaniowe w atrakcyjnych rejonach największych aglomeracji w kraju – mówi Katarzyna Tencza, Transaction Director w Walter Herz.

Tree Development Group to gracz cieszący się silną pozycją na ogólnokrajowym rynku deweloperskim i jeden z liderów rynku łódzkiego. Grupa oferuje mieszkania, apartamenty i domy w kameralnych osiedlach, położonych w prestiżowych lokalizacjach. Od 16 lat realizuje wysokiej jakości inwestycje w sektorze mieszkaniowym w Łodzi, Gdańsku, Sopocie i Warszawie, które inspirowane są najnowszymi trendami.

 

gru 15 2023

Walter Herz Invest wchodzi do gry


Komentarze: 0

Firma Walter Herz rozbudowuje zakres usług doradczych i poszerza działalność o nową linię biznesową - Walter Herz Invest. Podmiot odpowiedzialny jest za zakup i zabezpieczanie nieruchomości i gruntów pod budowę projektów deweloperskich z sektora handlowego i magazynowego oraz mieszkaniowego.
Walter Herz, wiodąca firma doradcza na rynku nieruchomości w Polsce weszła w tym roku w rolę inwestora i co-inwestora oraz strategicznego doradcy w kompleksowej realizacji projektów w sektorze retail i logistycznym i mieszkaniowym. Zespół Walter Herz Invest wspiera inwestorów w rozpoznaniu potencjału poszczególnych projektów, doradza w zakresie wyboru optymalnej lokalizacji oraz analizy warunków inwestycyjnych. W ramach działania nowego podmiotu inwestycyjnego mieści się wybór i zakup gruntów inwestycyjnych oraz nieruchomości, kreowanie wartości inwestycji, opracowywanie dokumentacji dla projektów i organizowanie pozwoleń na budowę.

Powołanie nowego podmiotu Walter Herz łączy się z nabyciem przez Grupę gruntów, usytuowanych w pobliżu głównych dróg krajowych, z których trzy zlokalizowane są w województwie mazowieckim i jeden w województwie warmińsko-mazurskim. Parcele przeznaczone są pod budowę obiektów handlowych, projekty logistyczne i magazynowe oraz stacje paliw.

– Poprzez działalność Walter Herz Invest chcemy zwiększać zaangażowanie w obszarze inwestowania oraz doradztwa strategicznego przy realizacji projektów z sektora magazynowego i handlowego, w których prognozowany jest największy wzrost popytu na powierzchnie. Nasze kompetencje, zdobyte podczas wieloletnich analiz rynku, stanowią fundament planowania najbardziej optymalnego wykorzystania gruntów, a także zmiany funkcji nieruchomości w celu osiągnięcia wysokiej rentowności projektów. Partnerom, z którymi będziemy inwestować zapewnimy możliwość generowania długoterminowych korzyści z inwestycji, stabilne dochody i wzrost wartości nieruchomości. Jak również bezpieczeństwo inwestycji w czasie wyjątkowo szybkich zmian, wyzwań i szans, jakie niesie obecnie rynek nieruchomości – mówi Bartłomiej Zagrodnik, Managing Partner, CEO w Walter Herz.

Globalny rynek nieruchomości komercyjnych przechodzi teraz proces transformacji, co wiąże się ze zmianą potrzeb użytkowników i konsumentów. To zjawisko można obserwować również we wszystkich sektorach rynku nieruchomości w Polsce. Uruchomienie nowej linii biznesowej Walter Herz, dedykowanej segmentowi magazynowemu, retail oraz mieszkaniowemu jest ściśle związane z trendami rynkowymi. Takie tendencje, jak utrzymujące się, wysokie zapotrzebowanie na powierzchnie magazynowe w Polsce, będące konsekwencją światowych zmian łańcuchów dostaw, przyspieszony rozwój logistyki ostatniej mili i e-commerce, jak również zmiany przyzwyczajeń zakupowych Polaków, które zaowocowały rozkwitem retail parków i lokalnych centrów zakupowych na niespotykaną dotąd skalę sprawiły, że sektor handlowy i magazynowy mają przed sobą najlepsze perspektywy rozwoju i najbardziej skupiają uwagę inwestorów. Luka podażowa w sektorze mieszkaniowym powoduje natomiast rekordowe poziomy transakcji dla gruntów z takim przeznaczeniem.

Podczas, gdy inwestycje w poszczególnych segmentach rynku nieruchomości w Polsce zostały w ostatnim czasie mocno ograniczone, sektor handlowy jest jedynym, który notuje progres, jeśli chodzi o przyrost nowej podaży. W pierwszej połowie 2023 roku w Polsce oddane zostało do użytku około 150 tys. mkw. powierzchni handlowych, o 40 proc. więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej. Około 70 proc. nowej powierzchni przypada na parki handlowe, które nadal rosną we wszystkich zakątkach kraju. W wielu rejonach wciąż jest duże zapotrzebowanie na nowoczesne obiekty handlowe, średnie nasycenie powierzchnią handlową w Polsce jest nadal znacznie niższe niż w krajach Europy Zachodniej. W całej Polsce pozostaje w budowie prawie 500 tys. mkw. powierzchni handlowych.

Projekty związane z realizacją retail parków przyciągają inwestorów niższym progiem wejścia do inwestycji niż w przypadku dużych obiektów. Ich plusem jest też krótszy proces budowy. Dla najemców format jest atrakcyjny ze względu na niższy poziom stawek czynszowych i opłat eksploatacyjnych, co powoduje, że w momencie uruchamiania większość parków handlowych jest całkowicie skomercjalizowana. Zasadnicze znaczenie ma tu wybór lokalizacji oraz optymalnej grupy najemców. Klienci lubią z kolei robić teraz zakupy blisko domu, jak i m.in. lokujące się w parkach handlowych sieciowe placówki dyskontowe i sklepy off-price, które są obecnie w naszym kraju w fazie ekspansji.

Sektor magazynowy do początku bieżącego roku był najszybciej rozwijającym się obszarem rynku nieruchomości w Polsce od roku 2020. W pierwszym półroczu tego roku popyt na powierzchnie magazynowe jednak się obniżył. W kontekście przenoszenia produkcji z Azji do Europy ten sektor polskiego rynku nieruchomości w dłuższej perspektywie ma jednak szerokie możliwości dalszego rozwoju. Koszty wynajęcia powierzchni rosną od kilku kwartałów, ale nadal są znacznie niższe niż na rynku zachodnioeuropejskim. Mimo rekordowo dużej, nowej podaży (2,6 mln mkw. oddanej powierzchni w I połowie br.) na rynku magazynowym w Polsce współczynnik pustostanów utrzymuje się na poziomie 7 proc.

Wyjątkowo szybkie tempo rozwoju sektora logistycznego w ostatnich latach przyniosło Polsce trzecią pozycję w Europie pod względem wielkości zasobów magazynowych. Szansą dla branży jest realizowany od kilku lat proces optymalizacji łańcuchów dostaw, stwarzający możliwość przyciągnięcia do naszego kraju podmiotów zorientowanych dotychczas na kierunki dalekowschodnie. Zbawienne dla sektora mogą być też planowane inwestycje unijne w półprzewodniki i chipy, jak również wzrost wskaźników związanych ze sprzedażą on-line.

Walter Herz